|
|
#6 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,805
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 40 min 23 s
|
Jest wreszcie info o Perkozie: kilkanaście kilometrów przed Rzeszowem miał wypadek!!! Telefon odebrał policjant i dowiadujemy się, że jesteśmy niedaleko.
IMG_0063.jpg IMG_0064.jpg Przeładowany TIR z dużą prędkością hamuje, naczepa się składa i zmiata czołowo z drogi nadjeżdżającego z naprzeciwka Perkoza !! Fuksem, przejeżdżająca straż pożarna, udziela pierwszej pomocy i gna z Perkozem do szpitala. Tam operują, cerują, ale minie miesiąc, zanim odzyska przytomność i kolejne miesiące, zanim wróci do domu. My czekamy parę godzin przed szpitalem, ale po zapewnieniach, że zrobiono co trzeba, decydujemy jechać dalej. Darek z Anią zostają dłużej- czekają na przyjazd brata Perkoza. IMG_0066.jpg IMG_0067.jpg Karawana jedzie dalej! Jakie to bezwzględne stwierdzenie. Długo nie możemy się zdecydować- co robić. Na miejscu wypadku zostały strzępy ekwipunku biwakowego z kufrów Perkoza i strzępy z jego motocykla. On sam nieprzytomny, walczący o życie. Ma chłop wakacje!! Widoki jakoś tak mniej cieszą. Trzeba czasu. IMG_0070.jpg Czekamy na Darka z Anią tuż przed Duklą. Coś na ząb w barze i jedziemy jak długo się da. Słowacja. Za Swidnikiem żegnamy drogę E371 i bokiem kierujemy się na Vranov. IMG_0073.jpg IMG_0075.jpg Pierwszy nocleg wypada w słowackich krzakach. Obozujemy za wałem zarośniętym bujną trawą i zielskiem. Miętowa hierbatka, kiełbaska, pogadać i spać. |
|
|
|