Patenty na mocowanie tablicy rejestracyjnej

[luźno kieta]

Napisał Navaja

Kolego,
dam Ci ja dobry patent a tablica Ci nigdy nie odpadnie:
Najsampierw musisz dobrze policzyć moment mimośrodowy bortnicy wręgownika. Następnie oszlichtuj tablice od spoda jakimś drapyzdrem i przekonserwuj ją dobrym przemazgiem. Potem to już z górki: bierzesz frajstelbrajclę do chlorstowania powierzchni zgrzaźnych i mocujesz. Tylko pamiętaj by od drugej strony przytrzymać zastrugaczem przykróćcowym inaczej Ci cały olej gumbarowy na swiertnie wycieknie i do dupy robota.
Powodzenia.

Jeżeli tak zrobiłeś to drosserklapa jest tandetnie zblindowana i może riksztosować!

[Navaja]

Grzechu,
jak chcesz mocować friksztoki od fambajstra to tym sposobem nie da rady. ;-)

Napisał luźno kieta

Jeżeli tak zrobiłeś to drosserklapa jest tandetnie zblindowana i może riksztosować!

Nie, nie. U mnie jest szoner na trychter działany i we flanszy mi zuglajtungu nie brak.

[chemik]

Napisał Navaja

Grzechu,
jak chcesz mocować friksztoki od fambajstra to tym sposobem nie da rady. ;-)




Nie, nie. U mnie jest szoner na trychter działany i we flanszy mi zuglajtungu nie brak.

A szuszbrech wtedy nie telepie?