|
|
|
|
#1 |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Dzień dobry,
pustynia. Sobie tam jestem sam. Uciekam, a oni zawsze tam są... Zawsze towarzyszyło mi "szczęście". Praktycznie zawsze... W najbardziej dramatycznych okolicznośiach przychodziło "szczęście" i coś tam załatwiało za mnie. Nie ma szczęścia. Nie oczekuję. Chcę być sam. Pustynia. Pusto jak chuj, definitywnie kończy się woda. I tak wiem, że w Maroko nie ma pojęcia pustki, choćbym akurat teraz tej pustki bardzo chciał. On się na bank pojawi... Tubylec... i coś powie. |
|
|
|
#2 |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Dzień dobry,
Nie zawrócę Choćby błędem był każdy mój krok Nie zawrócę Choćby pustką otoczył mnie mrok Smutkom nie dam się zwieść Znajdę gdzieś życia sens Przejdę świat wszerz i wzdłuż Lecz nie zawrócę już Nie zawrócę Choćby wspomnień dogonił mnie wiatr Nie zawrócę Starczy miejsca, szeroki jest świat Pośród różnych dróg Porwie mnie życia nurt Rzucę wasz port bez burz I nie zawrócę już Dokąd pójdę, dzisiaj tego jeszcze nie wiem Przyszłość trudno jednym słowem zbyć Ale zawsze, zawsze będę szedł przed siebie Nim się nauczę wreszcie żyć Nie zawrócę Choćby błędem był każdy mój krok Nie zawrócę Choćby pustką otoczył mnie mrok Smutkom nie dam się zwieść Znajdę gdzieś życia sens Przejdę świat wszerz i wzdłuż Lecz nie zawrócę już Dokąd pójdę, dzisiaj tego jeszcze nie wiem Przyszłość trudno jednym słowem zbyć Ale zawsze, zawsze będę szedł przed siebie Nim się nauczę wreszcie żyć Nie zawrócę Choćby błędem był każdy mój krok Nie zawrócę, nie zawrócę Choćby pustką otoczył mnie mrok Smutkom nie dam się zwieść Znajdę gdzieś życia sens Przejdę świat wszerz i wzdłuż Lecz nie zawrócę już |
|
|
|
#3 |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Dzień dobry,
przyjdzie kiedyś taki dzień... zawiruje wtedy świat... |
|
|
|
#4 |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Dzień dobry,
nie mów nic, daj dłoń, przytul się... |
|
|
|
#5 |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Dzień dobry,
że nie wrócisz, ja wiem... |
|
|
|
#6 |
|
Wylizał się
![]() Zarejestrowany: Nov 2012
Miasto: Ze wsi jestem w ZMY
Posty: 3,299
Motocykl: Tmax 500+e-rewer.
Online: 8 miesiące 19 godz 14 min 18 s
|
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Dzień dobry,
Pocałunek. W końcu odezwała się planeta i wysłala umyślnego. Ten czekał z wieściami do rana w bucie. Hieroglify popłyneły z kolca, nie odczytalem kodu. Spokojnie czekałem. Wieczorem przyszła gorączka. Franca Żak był przy mnie. Siedział i patrzył tymi swoimi ciepłymi oczami. Pedał... ale... Co on tu właściwie robi...? Towarzyszy mi kolejny dzień nie mając nic. Jedyne co ma, to ten kurwa akordeon... Dekatlonowe ciuchy w których śpi bezpośrednio na glebie, wcześniej moszcząc sobie legowisko na zasypanych piaskiem kamieniach kumulujcych ciepło ogniska... Na dzień odpina nogawki na wysokości kolana, na wieczor przypina. Przypałętaj się po środku niczego. W miejscu, w ktorym szybciej spodziewalbym sie końca świata niźli człowieka białego. Od dwóch dni nie widziałem nikogo, kompas prowadził mnie prosto na poludnie, w objęcia Algierii. Wtedy myślałem tylko jedno. Niech się dzieje co ma dziać. Dnia trzeciego skończyłaby się woda i wtedy pojawił się Żak. Znikąd. Po prostu rano był. Kiedy usłyszalem dźwięk akordeonu przyszły mi do głowy trąby Jerycha. Słucham tych trąb i myślę sobie: pustynia spiewa. Wagnerowski ton... martwy, pusty dwor. Otworzył butelkę i podał mi wodę... ----------------------------------------- Kładzie mi kompres z chusty afgańskiej mej oryginalnej i patrzy... Czego kurwa ty ode mnie chesz?! Po nocy przychodzi dzień, słoneczny - ze swoją gorączką, mojej nie ma. Został spuchnięty serdeczny, prawy palec i on. Gorzka, czarna kawa zagotowana na ruskim prymusie, dwa kubki. Ostatni chlup śmietany sprawiedliwie wypłukanej do ostatniej kropli z kartonika. Pcham rower na zachód od kiedy Żak sie pojawił. Nie wiem czemu. Sakrum zostało profanum. Wrócę na pustynię sam. Teraz ocean. Wsiąść do łodzi, płynąc z prądem Golfstromu pchany passatami w objęcia Morza Sargassowego... William Wiliis... Niespełnione marzenie, Mój rusek mój One - pchany przez pustynię. Martwe morze stąpi wokoół nas, nadziei brak na wiatr... Ostatnio edytowane przez El Komendante : 07.03.2020 o 11:53 |
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| 20-22.07 Rajd szlakiem VI Wileńskiej Brygady AK | Barył | Umawianie i propozycje wyjazdów | 1 | 12.07.2012 23:54 |
| UKRAINA 16,17,18 września szlakiem szuter party | korba | Umawianie i propozycje wyjazdów | 4 | 19.09.2011 17:53 |
| Rajd Szlakiem gen. Andersa | zbyszek_africa | Trochę dalej | 92 | 27.03.2011 01:00 |
| Ukraina - misja i rajd szlakiem polskich zamków | diverek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 22 | 17.04.2010 23:08 |