|
|
|||||||
| Hamulce, kola, opony Montaż, demontaż i kontrola takich elementów jak: klamki, pompy hamulcowe, tarcze, klocki, zaciski, przewody hamulcowe w oplocie i bez, koła, felgi, szprychy, opony i łożyska. |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: teraz to Stolica
Posty: 332
Motocykl: Suzuki DR-Z 400 E
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 45 min 7 s
|
Tylna opona. Ze środka wydłubałem kawałem metalu, prawdopodobnie musiałem najechać na jakąś puszkę
. Uszkodzenie ma jakieś 1,5 cm długości i 1-1,5 mm głębokości. Nie mam pojęcia czy da się to naprawić. Krótkie pytanie, da się na tym bezpiecznie jechać czy wymieniać oponę? Od jutra miałem zaplanowany wyjazd .
|
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,368
Motocykl: RD07
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 dni 9 godz 16 min 58 s
|
Szkoda, że nie mam zdjęć opon Ukraińców, których spotkaliśmy z Mirmilem i TomkiemPe w Mongolii. Jechali Dnieprem i wszystkie opony mieli poprzecinane (z tego co zrozumiałem kupił je na bazarze jako zniszczone po kontrolach celnych) w środek dętka i wypełnienie kawałkiem grubszej gumy od środka. Dojechał do Mongolii.
|
|
|
|
|
|
#3 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: teraz to Stolica
Posty: 332
Motocykl: Suzuki DR-Z 400 E
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 45 min 7 s
|
Obawiam się, że będę jeździł z nieco wyższą prędkością niż dniepr po stepie. Pewnie da się jechać na samych felgach, wiem też, że ludzie kupują "fabrycznie" niszczone opony i naprawiają. Gdyby to był samochód to bym olał. W moto trochę mnie to martwi.
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Hodowca Kalafiora
![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Kraków
Posty: 393
Motocykl: już nie mam AT, tera jest MG
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 34 min 42 s
|
Jak masz się tym martwić całą drogę, to nawet się nie zastanawiaj i wymieniaj.
__________________
To nie burza tata, to Pan Bóg jeździ na motorze! |
|
|
|
|
|
#5 |
![]() Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Warszawa/Zalesie Górne
Posty: 67
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 6 dni 1 godz 58 min 0
|
Ostatnio tez cos znalazlem w swojej oponie i usluszalem ze jezeli cos wbite "na sztorc" to mozna z tym zyc, natomiast jak jest szrama przez cala grubosc gumy to juz nie za bardzo. Ale ja sie nie znam zbytnio, pytaj Huberta
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zwykły przechodzień...
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: DW
Posty: 1,794
Motocykl: GS12y
Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 45 min 7 s
|
Piszesz, że 1-1.5mm głębokości.
Rozumuję z takiego wpisu, że sie nie przebiła?
__________________
![]() -- Nie wzywaj imienia Pana bOrzepa nadaremno-- -- Trudno jest powiedzieć NIE, gdy wszyscy mówią TAK --
|
|
|
|
|
|
#8 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: teraz to Stolica
Posty: 332
Motocykl: Suzuki DR-Z 400 E
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 45 min 7 s
|
Opona nie jest przebita
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zwykły przechodzień...
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: DW
Posty: 1,794
Motocykl: GS12y
Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 45 min 7 s
|
Masz dobrą oponę!
Jechać i szerokości życzę...
__________________
![]() -- Nie wzywaj imienia Pana bOrzepa nadaremno-- -- Trudno jest powiedzieć NIE, gdy wszyscy mówią TAK --
|
|
|
|
|
|
#10 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: teraz to Stolica
Posty: 332
Motocykl: Suzuki DR-Z 400 E
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 45 min 7 s
|
Ostatecznie okazało się, że opona nadaje się do eksploatacji. Dzięki za odpowiedzi.
|
|
|
|